Znojmo to kolejne przepiękne miasto na Morawach. Zachwyca nie tylko architekturą, ale także malowniczym położeniem na wysokim brzegu rzeki Dyja. Strategiczne położenie sprawiło, że już ponad 1000 lat temu rozwinęła się tutaj ufortyfikowana osada, a w kolejnych wiekach wykuto kilometry podziemnych korytarzy. Do miasta przylega Park Narodowy Podyje (Národní park Podyjí), co powinno zainteresować miłośników turystyki pieszej.
Marzy Ci się leniwy weekend? To także w Znojmie do wykonania – potężny kanion, niezwykłe zabytki, zielone wzgórza można podziwiać, sącząc morawskie wino lub piwo z lokalnego browaru. Wystarczy znaleźć wolny stolik tuż obok rotundy przy zamku. Odkrywaj urok wąskich uliczek, murów miejskich i tajemniczych zakątków. Zwiedzaj w swoim tempie i ciesz się chwilą.
To zaczynamy szwendanie się po Znojmie. Idziesz z nami?
Widok na Znojmo – gdzie się wdrapać
Znojmo odwiedziliśmy już 8 lub może 9 lat temu. Listopadowa pogoda nie zachęcała, by iść w teren. Tym razem postanowiliśmy nadrobić zaległości i zacząć szwendania się po Znojmie od odkrycia dobrego punktu widokowego na najważniejsze zabytki miasta i na rzekę Dyję. Znaleźć takie miejsce, z którego w oddali widać także most kolejowy z 1871 roku.
Jak dojść do kaplicy św. Eliasza
Szlaki zaczynają się tuż obok Muzeum Południowyh Moraw (Jihomoravské muzeum ve Znojmě), które mieści się w dawnym klasztorze franciszkanów, naprzeciwko browaru, przy ul. Přemyslovců 6.
Najpierw zeszliśmy czerwonym szlakiem dość głęboko nad Gránický potok, by dalej iść niebieskim szlakiem ostro w górę, po trasie drogi krzyżowej. Sieć szlaków turystycznych możesz sprawdzić na stronie mapy.cz.
Chwila wysiłku, a w nagrodę wspaniały widok spod kaplicy Eliasza (Eliášova kaple).
Gdy popatrzysz w drugą stronę, to zobaczysz jak rzeka Dyja (w Austrii ta sama rzeka zwie się Thaya) dostojnie płynie między zielonymi wzgórzami.
Uwaga – kapliczka znajduje się na lewo, nie bezpośrednio przy szlaku. Dojście wzdłuż ogrodzenia ogrodu i sadu, już po wyjściu z lasu. Sama kaplica zaś, to barokowy zabytek z 1665 roku.
Skoro już wdrapał_ś się tak wysoko, to skorzystaj z okazji i zobacz, co jeszcze ma do zaoferowania Hradiště. Tak się zwie dzielnica na wzgórzu, która administracyjnie należy do Znojma. Warto nadmienić, że w IX – X wieku już była oddzielną osadą, czyli w czasach Państwa Wielkomorawskiego.
Czy Hradiště oferuje coś więcej do zwiedzania
Piękny widok na Znojmo rozpościera się także z zieleńca przy barokowym kościele św. Antoniego Padewskiego (Kostel sv. Antonína Paduánského) z 1662 roku.
- W głębi wioski jeszcze znajdziesz barokowy kościół św. Hipolita (Kostel svatého Hippolyta), którego początki sięgają XI wieku. Niestety nie udało nam się zobaczyć fresków F. A. Maulbertscha. Przyjrzyj się zakończeniu wieży z zegarem – czyż nie jest urocze?
![]() |
![]() |
- Możesz iść jeszcze kawałek dalej i trafisz do skansenu archeologicznego Muzeum Velké Moravy. Biliśmy się z myślami, czy wejść, ale wtedy zostałoby nam zbyt mało czasu na samo Znojmo.
Szwendając się po Hradiště pewnie wpadnie Ci też w oko brama miejska, którą wzniesiono w XVII wieku.
Znojmo – 2 rynki i ratusz
Schodzimy do Znojma, którego centrum wyznaczają 2 rynki – Masarykovo náměstí (niegdyś znane jako Dolní náměstí) i Horní náměstí, które łączy ulica Obroková. Trudno się tutaj zgubić, bo wystarczy kierować się na wieżę ratusza, by szybko zorientować się w układzie miasta. Niestety trafiliśmy na remont, więc ładnego zdjęcia wieży, ani widoków z wieży nie możemy zaprezentować. Warto jednak wspomnieć, że prawie 80-metrowa wieża „wyrosła” w sercu miasta w latach osiemdziesiątych XV wieku.
Jeśli jesteś miłośnikiem wież widokowych, to możesz wdrapać się na nieco niższą Wilczą Wieżę (Vlkova věž, Vlčí věž), która niegdyś była częścią bramy wiedeńskiej (dolnej). W połowie XIX wieku bramę rozebrano, ale wieża pozostała i dziś można ją zwiedzać. Znajdziesz ją na końcu ul. Kollárova, tuż przed Horní náměstí.
Bilety wstępu kupuje się w sklepiku na parterze, a sprzedawczyni zdalnie uruchamia bramkę.
Masarykovo náměstí
Tuż obok Wilczej Wieży znajdziesz Masarykovo náměstí, czyli otoczony zabytkowymi kamienicami plac Masaryka. Tak przy okazji – zwiedzając Czechy i Słowację wypada wiedzieć kim był T.G. Masaryk. Uwagę przykuwa piękny renesansowy budynek – Slavíkovský palác, w którym znalazła siedzibę galeria sztuki, czyli Dům umění.
Jest i pamiątka z czasów socjalistycznych – koszmarek architektoniczny, który psuje nieco klimat historycznego centrum.. Niestety władze czechosłowackie postanowiły w ten sposób zagospodarować wyrwę po zniszczonym w kwietniu 1945 ratuszu.
Słup morowy
Na zdjęciu udało nam się zasłonić betonowy kloc morowym słupem. A gdy już o barokowym słupie mowa, to stoi i trwa na placu już od 1682 roku, jako pamiątka wielkiej epidemii dżumy. Mniejsze figury uosabiają 5 świętych: Sebastiana, Rocha, Floriana, Mikołaja i Rozalię.
Kościół Jana Chrzciciela
Południową pierzeję placu zajmuje niepozorny kościół pw. Jana Chrzciciela i klasztor kapucynów (Kostel sv. Jana Křtitele s kapucínským klášterem) z 1628. Kapucyni opuścili Znojmo w 1950 roku, a ich budynki przejęła armia. Przez pewien czas działało w budynkach dawnego klasztoru schronisko turystyczne, a teraz kompleks czeka na lepsze czasy. Oby nie popadł w ruinę.
Kościół św. Mikołaja
Poszwendajmy się dalej, chodźmy w stronę zamku. Zacznijmy od kościoła św. Mikołaja (kostel sv. Mikuláše). Podobno w czasie wojny trzydziestoletniej tutejsza Madonna – Matka Chleba (późnogotycka rzeźba z drewna lipowego z roku ok. 1500, Madona zvaná Chlebová, Socha Panny Marie Chlebom) z kaplicy tego właśnie kościoła zasłynęła cudami. Legenda głosi, że podczas wojny trzydziestoletniej żołnierze chcieli spalić rzeźbę, lecz pewna hrabianka ją ukryła. I dopóki rzeźba stała na skrzyni z chlebem, to chleba nie ubywało.
Kościół św. Mikołaja trudno przeoczyć – dostojny, wyjątkowy i widać go z wielu miejsc. Jako ciekawostkę warto podać, że w latach 1569-1619 kościół służył zarówno katolikom, jak i protestantom.
Kościół św. Mikołaja z romańskiej świątyni, która swoją historię zaczęła gdzieś w XII wieku, przeobraził się ostatecznie w XV w gotycki kościół halowy.
Wieże kościoła zostały dawno temu rozebrane, bo groziły zawaleniem. Obecna neogotycka wieża, która zdobi kościół, pochodzi z 1848 roku.
Kościół zrobił na nas duże większe wrażenie z zewnątrz niż w środku, choć ciekawym element stanowi ambona z wyobrażeniem kuli ziemskiej. Barokowa ambona w pierwszej chwili sprawia wrażenie, że jest pomysłem współczesnego dekoratora wnętrz.
Interesujesz się kultem świętych i męczenników? W szklanej trumnie złożono kości św. Bonifacego.
Kaplica św. Wacława
Po prawej stronie kościoła św. Mikołaja przycupnęła niepozornie wyglądająca na pierwszy rzut oka kaplica św. Wacława sprzed roku 1520. Górny poziom poświęcono św. Annie i św. Katarzynie, a dolny (prawdopodobnie starszy) św. Marcinowi. Nazwa kaplica św. Wacława (Svatováclavská kaple) nawiązuje do gotyckiej płaskorzeźby w zewnętrznej ścianie budynku. Od XIX wieku była tutaj kaplica ewangelicka, a w 2. połowie XX wieku – cerkiew prawosławna. Obecnie jest to miejsce wystaw i sala koncertowa.
Był_ś kiedy w dwupoziomowej świątyni?
Nie przegap tego miejsca. Tuż przy drzwiach kaplicy, po prawej stronie, znajdziesz schody prowadzące w dół – tam również zajrzyj koniecznie. Po prawej stronie także jeden z najbardziej zachwycających zakątków Znojma – balkonik z widokiem na Dyję i rotundę.
Rotunda św. Katarzyny
Romańska rotunda św. Katarzyny to bezcenny zabytek. Wewnątrz zachowały się freski z 1134 roku, a sam budynek powstał zapewne przed 1037 i pierwotnie był częścią zamku.
O aktualne opcje zwiedzania rotundy pytaj w kasie na zamku, który jak widać na zdjęciu jest tuż obok.
Znojmo – zamek Brzetysława
Początki zamku w Znojmie sięgają czasów księcia Brzetysława i XI wieku. Tak, tego Brzetysława, którego pewnie kojarzysz z lekcji historii. To on najechał na polskie ziemie w 1038 roku i wywiózł z Gniezna relikwie św. Wojciecha.
Zamek stoi na stromym zboczu powyżej rzeki Dyja i potoku Granicznego (Gránický). Gdy spojrzysz na zamek od strony szlaku na Hradiště, to zobaczysz, że tonie w zieleni.
Obecny zamek to obiekt barokowy z początku XVIII wieku – w źródłach pada data 1710, którą można uznać za rok zakończenia prac. Po wygaśnięciu rodu Deblinów, zarządców zamku, zaczął podupadać, a wyposażenie stopniowo „znikało”. W budynku urządzono koszary oraz niewielki szpital wojskowy. W latach 1910-1922 zamek zaadaptowano na potrzeby muzeum.
Aby dostać się na Znojemský hrad (inna nazwa to Debinský zámek) trzeba najpierw przejść przez bramę miejskiego browaru, który powstał na górnym dziedzińcu zamku na początku XVIII wieku.
Uwaga – można bez konieczności kupienia biletów wejść na wewnętrzny dziedziniec zamku, z którego widać m.in. kaplicę św. Eliasza.
Muzeum motorismu
Postanowiliśmy wybrać tylko jedno muzeum, bo w jeden dzień więcej wrażeń i tak trudno byłoby przyswoić. Padło na Muzeum motorismu, które ulokowało się tuż nad wodą. Sama historia „domku” jest ciekawa. Budynek dawnych wodociągów (zbudowany w latach 70. XIX wieku) w latach 30. XX wieku przerobiono na elektrownię wodną. Elektrownia zaś działała do lat 60. XX wieku, a potem budynek stopniowo niszczał. Dopiero po gruntownym remoncie wrócił do życia i nowej funkcji w 2008 roku.
Zaskakująca ekspozycja
Fascynują Cię stare samochody i motocykle? Gwarantujemy, że ekspozycja dostarczy Ci wielu wrażeń, a sporo ciekawych eksponatów przykuje Twoją uwagę. Oczywiście nie mogło zabraknąć zabytkowych pojazdów marki Škoda i Praga.
Niewiarygodne, że zachowało się tyle dystrybutorów paliwa.
Dodatkową atrakcję stanowią m.in. maszyny rolnicze, czy też lokomobile.
W osobnym pomieszczeniu zgromadzono kolekcję zabawek z lat 1930-1980. I to może być okrutne doświadczenie dla dzieci. Trafiliśmy akurat na rodzinę z chłopcem może dwuletnim. Maluch dostał histerii, bo wszystko go interesowało, a niczego nie wolno było dotknąć. Ewakuowaliśmy się szybciutko, żeby rodzice mogli wyciszyć dzieciaczka bez postronnych osób.
Szwendanie się po Znojmo
Jeśli będziesz mieć czas i siłę szwendać się po uliczkach i ścieżkach Znojma, znajdziesz więcej punktów widokowych.
Sporo tutaj także ciekawych kościołów, a także urokliwe zaułki, tajemnice przejścia.
Nas zachwyciły strome podejścia / zejścia od strony Dyji. Zeszliśmy na dół od strony kaplicy św. Wacława do Muzeum motorismu.
Znojmo – jak dojechać
Oczywiście można samochodem – z Krakowa podróż zajmuje ok. 4 godzin.
Tym razem jednak wybraliśmy pociąg. Z Krakowa szybko i wygodnie dotarliśmy do Brzecławia (Břeclav), gdzie mieliśmy tym razem bazę wypadową. Już pociągiem osobowym dotarliśmy do Znojma. Przejazd z Brzecławia zajmuje ok. półtorej godziny, a pociąg zatrzymuje się po drodze m.in. w przepięknych Valticach i naszym ukochanym Mikulovie. Teraz już rozumiesz, dlaczego wybraliśmy Brzecław. Aktualny rozkład jazdy najlepiej sprawdzać na stronie czeskich kolei.
Znojmo – gdzie zjeść
Interesujących lokali gastronomicznych w centrum miasta znajdziesz sporo. Nie będzie problemu ze zjedzeniem obiadu, czy wypiciem dobrej kawy.
Miejscowego piwa i wina oczywiście także wszędzie pod dostatkiem.
Podsumowanie
Przez to, że pognaliśmy z samego rana na punkt widokowy pod kaplicą Eliasza i wciągnęło nas odkrywanie zabytków na po tamtej stronie potoku, zabrakło już czasu na muzea i trasę podziemną. I koniecznie chcieliśmy zejść nad Dyję, poszwendać się po alejkach i schodkach wiodących do rzeki i z powrotem do miasta.
Poczuliśmy się jak osiołek między żłobami – wszystko by się chciało, a doba nie jest z gumy, trzeba było jeszcze zdążyć na pociąg do Brzecławia. Znojmo to zdecydowanie miasto na dłużej niż jeden dzień. Z pewnością nie będziesz się tutaj nudzić.