Raduň – bajkowy pałac koło Opawy

Raduň koło Opawy możemy polecić z pełnym przekonaniem miłośnikom zamków, pałaców i parków krajobrazowych. Miejsce zauroczyło nas od pierwszego wejrzenia. Czy widok pałacu odbijającego się w parkowym stawie nie jest powalający?

Wdrap się razem z nami na pagórek i zajrzyj do niezwykłych pałacowych wnętrz, a potem już tylko zanurzymy się w pięknie parku, ogrodu i oranżerii. Czytaj dalej, a powiemy Ci, od której strony najlepiej zacząć zwiedzanie – wtedy efekt wow gwarantowany.

Raduň, pałac na tle błękitnego nieba odbija się w wodzie stawu. 20240713_100704-ink

Kilka słów o historii pałacu

Raduň zachwyca swoją bryłą, jednak by uzyskać obecny kształt na przestrzeni wieków, przeszedł wiele zmian. Dawna twierdza (datowana na lata 20. XIV wieku) została w XVI wieku przebudowania przez rodzinę Tvorkovských. Warto wspomnieć, że rodzina Tvorkovských posiadała Raduň już od 1481 roku. Związani także z pobliskim miasteczkiem Kravaře, Tvorkovscy nadali budowli na wzgórku renesansowy wygląd.

Raduň, zbliżenie na sylwetkę pałacu, wieża na tle nieba. 20240713_102217-ink

Trzy skrzydła pałacu ozdobiły arkady. Rozbudowano także zaplecze – postał m.in. browar (zburzony w XVII wieku), 4 stawy rybne, zadbano o leśny park otaczający pałac.

Raduň, wejście główne do budynku pałacu. 20240713_102547-ink

Kolejne wielkie zmiany nastąpiły za czasów hrabiego Jana Josefa Larisch-Mönnicha, który niestety nie dożył końca prac. W latach 1816-1822 przebudowano pałac zgodnie z projektem opawskiego architekta Johanna Antona Englischa (1768-1838).

Również park i staw przeszły metamorfozę, a nad przebiegiem prac czuwała wdowa Anna Maria Tekla.

Raduň, boczny widok na pałac. 20240713_102405-ink

Od 1832 roku pałac był własnością wnuka księcia Gebharda Leberechta Blücher von Wahlstatt – feldmarszałka Prus i dowódcy armii pruskiej m.in. w bitwach pod Waterloo i Lipskiem. Potomkowie feldmarszałka żyli tutaj aż do początku 1949. Blücherowie pojawili się w pałacu dzięki ślubowi zawartemu przez pruskiego księcia – imiennika wspomnianego feldmarszałka – z Marią Nepomuceną Larisch-Mönnich.

Raduň, sufit wewnątrz pałacu. 20240713_111050-ink

Jak pewnie się domyślasz, po wojnie pałac znacjonalizowano i spotkał go los podobny to wielu obiektów tego typu na terenie tzw. demoludów. W budynku działała m.in. szkoła.

Raduň, główne wejście do budynku pałacu, grupka turystów już oczekuje. 20240713_102738-ink

Obecne wyposażenie pałacu powstało dzięki zakupom oraz depozytom z innych muzeów. Całość jednak prezentuje się znakomicie, a muzealnikom udało się oddać klimat przełomu XIX i XX w.

Raduň, widok na pałacowy park z przeszklonego tarasu. 20240713_120632-ink

Raduň i przepiękne wnętrza pałacu

Zwiedzanie pałacu zaczyna się od klatki schodowej, którą zdobią portrety kobiet związanych z Napoleonem. Skąd taki lekko przewrotny pomysł? Otóż pierwszy z Blücherów, któremu żona wniosła pałac jako wiano, był w prostej linii potomkiem słynnego feldmarszałka, który pokonał Napoleona –  Gebharda Leberechta Blücher von Wahlstatt, o którym wspomnieliśmy wcześniej.

Raduň, kamienne schody wewnątrz pałacu. U góry widać portret kobiety. 20240713_110137-ink

Ciekawostka –  w Prusach pielęgnowano pamięć o feldmarszałku – wystawiono mu pomnik m.in. na pl. Solnym we Wrocławiu. Wtedy plac nazwano Blücherplatz. Feldmarszałek pochowany został w mauzoleum Krobielowicach niedaleko Wrocławia (zm. 1819).

Podstawowa trasa zwiedzania

Trasa wiedzie przez reprezentacyjne pomieszczenia – jadalnia, mała biblioteka, saloniki.

Raduň, jadalnia. Zastawa stołowa na białym obrusie. W tle okno z widokiem na park. 20240713_112444-ink
Raduň, salon z tapetami w kolorze różowym. Stół i dwa fotele. 20240713_113817-ink

Przepięknymi drewnianymi schodami wchodzi się na najwyższe piętro do dużej biblioteki.

Raduň, salonik z drewnianymi schodami prowadzącymi na antresolę i kolejne piętro (do dużej biblioteki). 20240713_113430-ink

Duża biblioteka po prostu zachwyca – chyba najpiękniejsze pomieszczenie w pałacu. Zdjęcia nie oddają wrażenia, jakie na nas zrobiła. Pomieszczenie jest długie, a dość wąskie i ciągle ktoś wchodził w kadr.

Raduň,duża biblioteka. Długie i wysokie pomieszczenie na poddaszu. W suficie świeliki kolorowymi szybami. Na ścianie portret feldmarszałka Blüchera, pod nim globus. 20240713_114459-ink
Raduň,duża biblioteka. W tle dwa wysokie, wąskie okna z widokiem na park pałacowy. 20240713_115433-ink

Uwielbiamy stare biblioteki. Już oczami wyobraźni dzieliliśmy się biureczkami przy oknach we wnękach.

Raduň, duża biblioteka. Niewielkie biurko przy bocznymokrągłym oknie z widokiem na park pałacowy. 20240713_115258-ink

Genialnie prezentuje się kominek, którego obudowa portal został wykonany na podobieństwo portalu kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu. Takiej pałacowej fanaberii jeszcze nie widzieliśmy.

Raduň,duża biblioteka. Ozdobny kominek z białym kamiennym portalem wzorowanym na portalu z kościoła św. Marii Magdaleny we Wrocławiu. 20240713_115337-ink

Zwiedzając pałac, można zajrzeć także do pomieszczeń przeznaczonych dla służby i do pokoju dzieci.

Raduň, pokój dziecięcy. Niewielka kolekcja wózków, szafa. Całość utrzymana w kolorze białym. 20240713_120354-ink

Oczywiście nie mogło zabraknąć łazienki. Duże zainteresowanie wzbudziły toalety – sprytnie ulokowane na 3 kondygnacjach w wieży.

Raduň, łazienka w pałacu. Widać dużą umywalkę, lustro i białe ręczniki. Wyposażenie z lat 30. XX wieku. 20240713_115725-ink

Podziwiać można także urządzenia, które ułatwiały pracę pałacowej służbie. A jak powszechnie wiadomo, bez służby jaśnie państwo było jak dzieci we mgle. 

Raduň, pralka ręczna. 20240713_115822-ink
Raduň, froterka do podłogi. 20240713_114304-ink

Oranżeria

Teraz pora na spacer dookoła pałacu. Zacznijmy od oranżerii, którą wzniesiono w latach 1825-1826 w ramach kontynuacji wielkich przemianach w wyglądzie pałacu i jego otoczenia.

Raduň, oranżenia. W tle po lewej budynek pałacu. 20240713_122313-ink

W „domku” z przeznaczeniem na rośliny subtropikalne właściciele oraz ich goście mogli cieszyć się w zimie ciepłem i soczystą zielenią roślin. Zwiedzanie płatne. Bilety w kasie w barokowym spichlerzu (sýpka).

Raduň, oranżeria. Przez wielkie okna po prawej widać dziedziniec i ogród. 20240713_122641-ink

Ogród kwiatowy

Tuż przy oranżerii bajecznie kolorowy ogród kwiatowy – obowiązuje ten sam bilet, co do oranżerii. Zdecydowanie warto odwiedzić Raduň latem.

Kwiaty w ogrodzie. 20240713_122003-ink

Między kwiatami umieszczono różne przedmioty, które inspirowały zwiedzających do robienia sobie pamiątkowych i oryginalnych zdjęć. Miło było obserwować nawet seniorów bawiących się jak dzieci. Życzymy i Tobie miłej zabawy.

Raduň, ogród. Pod pniem drzewa stoją 2 "krzesełka" z pni drzew i ceramiczny dzbanek na herbatę. 20240713_121249-ink

Park i staw

Park angielski to nie tylko przyjemność dla oka. Służył do przechadzek i przejażdżek konnych, a i z pewnością był powodem do dumy właścicieli.

Raduň, widok na pałac odbijający się w tafli stawu. 20240713_140340-ink

Cudownie soczysta zieleń, urozmaicone ukształtowanie terenu i rzeczka sprawiają wiele radości zwiedzającym, szczególnie w upalny, lipcowy dzień.

Park, zieleń. 20240713_100840-ink

Nie przegap okazji, by zobaczyć park z wysokości. Wystarczy wyjrzeć przez pałacowe okno.

Widok z pałacowego okna na park krajobrazowy. 20240713_111823-ink

Gdzie leży Raduň

Raduň znajduje się ok. 7 kilometrów od Opawy oraz 8 kilometrów od niezwykłego kompleksu pałacowo-parkowego w miejscowości Hradec nad Moravicí.

Zdecydowanie możesz spędzić w okolicy wspaniały weekend, bo tyle atrakcji znalazło się obok siebie: Opava, Raduň, Kravaře, Hradec nad Moravicí. Warto jeszcze zajrzeć do miejscowości Velké Hoštice.

Widok na pałac przez park. 20240713_142854-ink

Jak dojechać do Radunia

Oczywiście można wybrać się samochodem – z Krakowa to odległość ok. 200 kilometrów, z Katowic ok. 130. Parking koło zamku płatny (parkomat), a opłata wręcz symboliczna. Kilka miejsc parkingowych wyznaczono także koło kościoła, ale my zdecydowanie polecamy zaparkować od strony restauracji. Dlaczego? O tym za chwilę.

Informacja dla podróżujących z dziećmi – na polanie koło restauracji spory plac zabaw.

My jednak do Czech przyjechaliśmy pociągiem i wybraliśmy autobus linii numer 218 z Opawy. Autobus odjeżdża z przystanku naprzeciwko dworca kolejowego Opava východ. Czas jazdy 10-12 minut. 

W miejscowości Raduň można wysiąść na przystanku „Raduň, Jednota” lub na kolejnym – „Raduň, škola” (uwaga: przystanek „na znameni”, czyli na żądanie). My ten drugi przystanek polecamy. Dlaczego? O tym za chwilę.

Dworzec kolejowy Opava východ. 20240713_092627-ink
Dworzec kolejowy Opava východ

A tak przy okazji – jako powrotny przystanek też zdecydowanie lepiej wybrać przystanek „Raduň, škola” – murowany przystanek, ławki i cień, co w lecie bywa szczególnie ważne. Przystanek „Raduň, Jednota” w kierunku Opawy nie gwarantuje cienia, bo wygląda jak wąskie akwarium.

Od której strony zacząć zwiedzanie

Zdecydowanie polecamy rozpocząć zwiedzanie od strony parkingu przy restauracji. Gdy wysiądziesz na przystanku „Raduň, škola” także musisz przejść przez parking koło restauracji. Na końcu parkingu odbijasz w lewo i wtedy masz gwarantowany efekt wow. To właśnie od tej strony można napawać się najpiękniejszym widokiem na pałac.

Raduň, widok na pałac odbijający się w tafli stawu. 20240713_100502-ink

Gdzie coś zjeść

W restauracji koło parkingu można coś wybrać z kilku dań serwowanych w ramach menu dnia. My wybraliśmy wyborną zupę-krem porowo-ziemniaczaną. Nic więcej wege nie było w tym dniu w ofercie. Skusiłam się jeszcze na puchar smakowitego musu czekoladowego z owocami.

Mus czekoladowy z owocami. 20240713_134311-ink

W dawnym spichlerzu (sýpka), czyli w budynku z kasą biletową, działa Victoria Cafe. Duży wybór deserów, kanapki itd. Dobra kawa w rozsądnej cenie. Lungo na przykład za 55 Kč. W Czechach nie trzeba bać się cen, choć można byłoby się spodziewać drożyzny w takim miejscu.

Raduň, budynek spichlerza (obecnie kawiarnia i kasa biletowa). 20240713_142539-ink
Spichlerz

Skoro już o spichlerzu mowa, to warto przyjrzeć się jego ścianom dokładniej.

Raduň, malowidło na ścianie szczytowej spichlerza datą 1752 oraz napisem RENOVAT 1828. Pośrodku postać rycerza z włócznią. 20240713_102915-ink

Jest jeszcze knajpa Vošárna poniżej kościoła, ale do wnętrza nie zaglądaliśmy. Barokowy budynek ciekawy i przywrócony do życia z wielkiej ruiny. A słowo vošárna wskazuje, że w dawnych czasach była tutaj przędzalnia i suszarnia.

Podsumowanie

Akurat w dniu naszej wizyty pałac Raduň świętował 40. rocznicę udostępnienia obiektu zwiedzającym. Dzięki temu można było jeszcze zajrzeć do piwnic i lodowni.

Aktualne informacje na temat godzin otwarcia, cen biletów i dostępnych tras zwiedzania najlepiej sprawdzać na oficjalnej stronie pałacu Raduň.

I jeszcze w kwestii możliwych nieporozumień językowych. Po czesku miejsce, które prezentujemy, nazywa się Zámek Raduň. Warto zapamiętać, że czeskie słowo zámek jest odpowiednikiem tego, co nazywamy pałacem. Jeśli chcesz odwiedzić w Republice Czeskiej zamek w średniowiecznym stylu, to kluczowym słowem wówczas jest słowo hrad.

Park pałacowy. 20240713_104844-ink

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top