Romowie/Cyganie – niewielka grupa etniczna żyje w Polsce od wieków, lecz przeciętny Kowalski wie o nich niewiele – dominują stereotypy. Tabory, z którymi kojarzono Romów, wyparowały z krajobrazu, wozy spróchniały, a Romów zmuszono do życia w stylu, który zniszczył ich cygańską duszę. Muzeum Etnograficzne w Tarnowie gromadzi zdjęcia, dokumenty, artefakty. Przybliża historię i tradycję ludzi, którzy nie budowali domów i świątyń. Koncentruje się na mniejszości, która do tej pory pracuje nad uporządkowaniem swojego języka. Cyganie zawsze kojarzyli się z tajemnicą. Może warto zajrzeć do ich świata i spróbować ich zrozumieć?
Teorie i mity o pochodzeniu Romów w Europie
Przyjmuje się teorię, że Romowie pochodzą z Indii, skąd wyruszyli między V a X wiekiem. Ich droga do Europy wiodła przez Persję, Armenię i Bizancjum. Do Europy dotarli w XI wieku.
Dlaczego wynieśli się z Indii? Tego jednoznacznie nie wiadomo, choć możliwe, że stał za tym nieurodzaj i susza.
Dopiero na przełomie XVIII/XIX wieku zaczęto przyglądać się językowi romani i dostrzeżono słowa wspólne z językami Indii. Naukowcy szukali bliższych praprzodków Romów i pojawiła się teza, że europejscy Romowie powiązani są z koczowniczym ludem Bandżara – o tym dowiesz się w muzeum.
O wszystkich teoriach można przeczytać na stronie Stowarzyszenia Romów w Polsce.
Słowo „Cygan”
W językach słowiańskich (циган, цыган, Cigán), a także w niemieckim („Zigeuner”) nazwa nawiązuje do słowa Adsigani, którym nazywano pewien lud w Bizancjum, ale czy to byli Romowie? Tutaj zgodności nie ma.
Angielskie słowo „Gypsy/Gipsy” wskazuje, że za kraj pochodzenia Romów uchodził Egipt, podobne korzenie ma francuskie słowo „Gitan”. Sami Romowie chętnie korzystali z tego wytłumaczenia, by podkreślać swój związek z magią starożytnego Egiptu.
Język romani – język bez ksiąg
Ustalono, że język romani wywodzi się z języków indo-aryjskich. Przez to jednak, że nie pisano w nim, nadal istnieje problem z transkrypcją. Wędrówki sprzyjały powstawaniu dialektów, co nie ułatwia pracy filologom. Unifikacja języka mogłaby pomóc w komunikacji między poszczególnymi grupami.
Dopiero niedawno pojawiły się podręczniki do nauki języka romani, a w 1990 ustalono w Polsce wspólny alfabet dla wszystkich dialektów.
Historia Romów w Polsce i Europie
Niestety Romowie przez wieki byli ludem niepiśmiennym, nawet w tradycji ustnej nie odwoływali się do wydarzeń sprzed wieków. Historia nie miała dla nich znaczenia, co utrudnia śledzenie ich losów i systematyczne badania.
Cyganie dotarli do Polski przez Bałkany i Węgry w XIV wieku, a pierwszy dokument, w którym wspomniano Cyganów, pochodzi z 1401 roku. Duża fala napłynęła w XVI wieku, gdy na terenie Niemiec wprowadzono antycygańskie przepisy.
W muzeum prezentowane są cytaty oraz kopie dokumentów wystawianych m.in. przez władców.
Sporo uwagi na wystawie poświęcono porajmos, czyli zagładzie Romów w czasie II wojny światowej.
W 1952 roku ogłoszono uchwałę „W sprawie pomocy ludności cygańskiej przy przechodzeniu na osiadły tryb życia”. Początkowo niewielu zdecydowało się na drastyczną zmianę.
Ostatecznie decyzje władz PRL, które zabroniły taborów i zmusiły Romów do osiedlenia się, uderzyły mocno cygańską duszę.
W filmie Papusza oddaje to scena, gdy Wajs rąbie siekierą swój wóz. Tabory zniknęły z pejzażu ostatecznie na początku lat 70. XX wieku, ale przesiedleni Cyganie nie chcieli się ani asymilować, ani posyłać dzieci do szkół.
Niechęć Romów do edukacji to nadal wielki problem, który utrudnia im funkcjonowanie w społeczeństwie. Statystyki pokazują, że 1/3 Romów nie ukończyła nawet szkoły podstawowej.
Cyganie – podziały wewnętrzne
Romowie w Polsce nie są grupą jednorodną, więc warto wiedzieć, że istnieją 4 główne grupy: Kalderari/Kełderasze, Lovari/Lowarzy, Polska Roma, Bergitka Roma.
- Kełderasze specjalizowali się w kotlarstwie (rumuńskie słowo căldare oznacza po prostu kocioł), a ich dialekt uchodzi za najstarszy.
- Lowarzy specjalizowali się w handlu końmi (węgierskie ló oznacza konia) dotarli w XIX wieku z rejonu Siedmiogrodu do Polski .
- Grupa zwana Polska Roma w dużej mierze wywodzi się z Cyganów, którzy do Polski przenieśli się z terenów niemieckich.
- Bergitka Roma zamieszkują Podhale i Beskidy już od XV wieku – od wieków prowadzą osiadły tryb życia i lepiej się zasymilowali po przeprowadzce do dużych miast.
Cyganie uznają niepisany kodeks „Meganipen”, który określa prawa zwyczajowe, zasady tabu itd. Kodeks określa, których zawodów nie wolno wykonywać Cyganom. Nadal obowiązuje patriarchach.
Gdy już mowa o kwestiach etyki, to trzeba nadmienić, że Cyganów nie łączy jedna religia, gdyż najczęściej przyjmowali wyznanie dominujące w danym państwie.
Cygański król
Czy słyszał_ś o cygańskich królach? Brzmi niesamowicie. Zachował się nawet film z elekcji i koronacji Janusza Kwieka w 1937 roku.
Zajęcia, z którymi kojarzono Cyganów
Cyganie słynęli z muzykalności. Hasło „Graj piękny Cyganie” nie wzięło się z niczego. Dziś już nie spotkamy Cyganów grających pod oknami kamienic i bloków, nikt im nie rzuca monet zawiniętych w serwetki, a tak jeszcze było na początku lat 80. XX wieku. Muzyka nadal żyje, a koncerty Don Vasyla cieszą się dużą popularnością.
Domeną Cyganów była także obróbka metali i kowalstwo, a ich umiejętności w tej dziedzinie budziły podziw. Patelnie i kociołki „od Cygana” służyły przez lata w niejednym domu. Handlowali również końmi, zajmowali się tresurą zwierząt.
Kobiety zajmowały się głównie wróżeniem – to był ich sposób na zdobycie środków na wykarmienie dzieci. Teraz raczej rzadko usłyszysz „Kochany, daj rękę, Cyganka prawdę Ci powie”.
Jedni postrzegali Romów za wolny lud, który żyje według swoich praw, inni przypisywali im wyłącznie najgorsze cechy.
Artystyczna natura Romów
Muzyka i taniec w życiu Romów to nie wszystko.
Pewnie słyszał_ś o Papuszy? W muzeum w Tarnowie poświęcono Papuszy (Bronisławie Wajs) tylko jedną tablicę.
W ramach uzupełnienia wystawy gorąco polecamy film „Papusza”, który opowiada o romskiej poetce. Na ekran przeniesiono świat, którego już nie ma, świat zamknięty zgodnie z tradycją przed gadzio, czyli przed obcym. Papusza wiele wycierpiała od swoich za to, że nauczyła się czytać i pisać. Przepiękny, wzruszający film w czarno-białej konwencji.
W ostatnich latach wiele dobrego dla przybliżenia romskiej tradycji zrobiła artystka Małgorzata Mirga-Tas, a jej prace zachwycają żywymi kolorami i oryginalną techniką.
![Małgorzata Mirga-Tas, wystawa "Wędrujące obrazy". MCK 2023.](https://szwendobyle.pl/wp-content/gallery/pl-malop-tarnow-rom/20230307_154046edit-ink.jpeg)
W 2023 przepiękną wystawę przygotowało krakowskie MCK. Jeśli w Twoim mieście pojawi się jej wystawa, to zachęcamy.
Jadą wozy kolorowe taborami
Na podwórku muzeum w Tarnowie znajdziesz prawdziwą wisienkę na torcie, czyli cygańskie wozy. Warto nadmienić, że głównym ośrodkiem, który specjalizował się w produkcji wozów, był Ostrów Wielkopolski i stamtąd właśnie pochodzą te, które prezentowane są w Tarnowie.
Wozy są nie tylko barwne, lecz także ozdobione rzeźbami. Można się domyślać, że te niezwykłe stwory miały chronić tych, których życie było ciągłą podróżą.
![]() |
![]() |
Wozy pojawiły się dość późno, bo dopiero w XIX wieku, a te w muzeum wykorzystywano do lat 60. XX wieku. Wiosną 1964 roku władze podjęły zdecydowane działania przeciwko taborom. Wystawiano mandaty za rozpalanie ognisk w lesie, brak odblasków na wozach, za nielegalne zgromadzenia itd.
Wozy odżywały przez wiele lat w lecie, gdy wyruszał Międzynarodowy Tabor Pamięci Romów. Obecnie impreza ma stacjonarny charakter, ale to znakomita okazja, by poznać kulturę i historię Romów.
Wcześniej Cyganie mieszkali w szałasach, namiotach, a na zimę szukali porządniejszego dachu nad głową.
Podsumowanie
Twórcą kolekcji w Tarnowie i osobą wielce szanowaną przez Romów jest etnograf Adam Bartosz, wieloletni dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie.
Z wejściem do zamkniętego świata Romów wiąże się też postać Jerzego Ficowskiego (1924-2006), odkrywcy Papuszy. Ficowski rozpoczął systematyczne badania nad historią i kulturą Cyganów, nauczył się także ich języka, gdy w latach 1948-1950 wędrował z taborami.
Ciekawostka – Ficowski napisał tekst przeboju Maryli Rodowicz „Jadą wozy kolorowe”.
Używamy w tekście zamiennie słowa Rom/Cygan, dlatego że sami przedstawiciele mniejszości różnie siebie nazywają. Przekonaliśmy się o tym, słuchając spotkania z panem Bartoszem i przedstawicielami społeczności. Określenie Romowie pojawiło się w użyciu dopiero w połowie XX wieku, ale starsza generacja przywiązana jest do słowa Cygan. Dla młodszych Rom też często brzmi sztucznie, oficjalnie. Niektórzy twierdzą, że Cyganie to już przeszłość, a nowe pokolenia to już Romowie, bo żyją w nowych warunkach.
Stowarzyszenie Romów w Polsce z siedzibą w Oświęcimiu uznaje za wyłącznie poprawną nazwę „Romowie”.