Szumawa – największy park narodowy Republiki Czeskiej zachwyca zielonymi wzgórzami, gęstymi lasami i jeziorami, które wyłaniają się między drzewami. Černé jezero i Čertovo jezero położone są tak blisko siebie, że można zaplanować przepiękną wycieczkę od jeziora do jeziora i jeszcze po drodze odbić na wieżę widokową na Špičáku, by zobaczyć Čertovo jezero z wysokości. Jeśli pojawisz się na szlaku zaraz po 7 rano, to masz szansę cieszyć się pięknem Czarnego i Diabelskiego jeziora w ciszy i spokoju poranka. Lubisz takie klimaty? Nowy dzień, przyroda i Ty. Tylko zawołać „Chwilo trwaj!”.
Černé Jezero – I etap wycieczki
Z parkingu ruszamy w lewo. Według tablic informacyjnych przed nami ok. spacer 3,5 km. Trzymamy się żółtego szlaku (Jezerní okruh). Droga wiedzie przez las. Systematycznie, ale dość łagodnie idziemy w górę. Idziemy cały czas zacienionym szlakiem, więc nawet w upalny dzień idzie się przyjemnie.
Po jakimś czasie mijamy kapliczkę po prawej stronie. Na tablicy informacyjnej opisana jako „Kapliczka pod Czarnym Jeziorem”. Według legendy Jezus wędrował kiedyś po świecie, dotarł także na Szumawę. Przysiadł zmęczony na skale, na której postawiono kapliczkę.
Mijamy także inne skały i kamienie o ciekawych kształtach, ta trasie kilka niewielkich strumyczków i malutkich wodospadów.
Idziemy cały czas równym tempem, ciesząc się ciszą i świeżością poranka. W znakomitym nastroju docieramy nad jezioro Czarne.
Jakże pięknie wygląda o tej porze największe i najgłębsze jezioro Parku Narodowego Szumawa.
Černé Jezero to jezioro polodowcowe położone na wysokości 1008 m n.p.m. W najgłębszym miejscu osiąga 39,8 m głębokości.
Čertovo jezero – II etap wycieczki
Znad jeziora Czarnego ruszamy w lewo, by dotrzeć nad Čertovo jezero (Diabelskie jezioro). Nadal trzymamy się żółtego szlaku. Teraz przez kawałek trasy lekko nie będzie. Stroma droga szutrowa potrafi zmęczyć. Jeśli potrzebujesz wyrównać oddech, to zawsze dobrym pretekstem będzie podziwianie kwiatków.
Gdy już dotrzemy do wypłaszczenia, można wreszcie chwilę odpocząć.
W tym miejscu nasze drogi na chwilę się rozeszły. Jarek odbił na rozwidleniu szlaków w stronę wieży na Špičáku (o czym za chwilę), a ja dalej tuptałam (już w dół) przepięknym żółtym szlakiem w stronę drugiego jeziora. Coraz więcej światła, niższa roślinność i pozostałości drzew.
Miejscami drewniane pomosty, bo widać, że po dużych opadach byłoby tędy trudno przejść.
Wreszcie przed oczami pojawia się malownicze Čertovo jezero. Cisza i spokój. Pięknie i pusto.
Pewnie się domyślasz, że z taką nazwą musi być związana jakaś legenda. Owszem. Właśnie w tym jeziorze diabeł zamoczył swój ogon, a ściślej mówiąc, wpadł cały do wody. Podobno było to tak – diabeł chciał zwabić tu piękną pannę. Sprytna dziewczyna przechytrzyła wysłannika piekieł. Przywiązała bowiem czartowi kamień do ogona. I zamiast z dziewczyną zejść do piekła, pochłonęły go wody jeziora.
Čertovo jezero to również jezioro polodowcowe, położone na wysokości 1030 m n.p.m., a jego głębokość sięga 37 m.
Dopiero chwilę po dotarciu Jarka pojawiła się grupa nastolatków. Na szczęście zdążyliśmy napawać się urokiem tego miejsca bez towarzystwa.
Po chwili zrobiło się głośno, więc nadszedł czas, by ewakuować się znad jeziora.
Od jeziora trzeba kawałeczek wrócić tym samym szlakiem, którym przyszliśmy. Dalej już idziemy prosto, znowu żółtym szlakiem.
Po drodze przechodzimy pod wyciągiem narciarskim na Špičák, mijamy górskie trasy rowerowe.
Końcówka trasy już bez specjalnych atrakcji lub utrudnień. Dochodzimy do parkingu od strony drogi nr 190, którą tam przyjechaliśmy wcześnie rano. Za mną pętla Jezerní okruh o długości ok. 8 km, a jeśli wybierzesz opcję z odbiciem na Špičák, to trzeba do tego dodać ok. 2 km (łącznie z powrotem do żółtego szlaku) + wyjście schodami na wieżę.
Špičák i wieża widokowa
Z punktu, gdzie wreszcie skończy się mozolne wdrapywanie pod górę od Czarnego jeziora w stronę Diabelskiego jeziora i szlak nad Diabelskie jezioro zaczyna schodzić w dół (skrzyżowanie ścieżek, możesz odbić w lewo).
Droga (miejscami nawet resztki starego asfaltu) nie jest oznakowana, ale idąc dalej, za ok. 1 km dotrzesz na Špičák (1202 m n.p.m.). Stoi tam wieża o wysokości 26,5 metra. Z najwyższego poziomu widać zielone wzgórza, gęste lasy i zanurzone wśród nich Čertovo jezero.
Uwaga – wejście na wieżę płatne, 90 koron (2025). Aktualny cennik (z uwzględnieniem zniżek i biletów grupowych) możesz sprawdzić online.
Płatność tylko gotówką lub kartą na stronie internetowej (na miejscu jest zasięg, więc nie musisz tego planować z wyprzedzeniem).
Po zdobyciu wieży możesz tą samą drogą szybko wrócić na żółty szlak i skręcić w lewo, by dotrzeć nad Diabelskie jezioro.
Tutaj masz jako bonus mapę naszej wycieczki
Bilety na kolej linową oczywiście dostępne online.
Gdzie zaparkować
Najwygodniej zaparkować na dużym, płatnym parkingu obok hotelu Karl na przełęczy Špičácké sedlo przy drodze nr 190 (w 2024 koszt 150 koron). Po 7 rano byliśmy pierwsi, co dało nam nadzieję, że dość długo będziemy sami na szlaku. Z tego samego parkingu można rozpocząć przyjemną wycieczkę, a nawet bardziej spacer na Pancíř (1214 m n.p.m.) – trzeba tylko przejść na drugą stronę szosy. Ten szlak zostawiliśmy na ostatni dzień, ale dla wprawnego piechura oblecenie 2 jezior i Špičáka, a potem przyjemny spacer na Pancíř nie powinny stanowić większego problemu.
Jeśli nocujesz w miasteczku Železná Ruda, to do parkingu, który na nasze potrzeby nazwaliśmy początkiem szlaku, bez problemu dotrzesz także pieszo (ok. 4,5 km drogą). Tutaj też na przystanku Špičácké sedlo zatrzymuje się autobus 430962 (kursuje tylko w dni robocze).
My wybraliśmy jednak auto, bo w planie na popołudnie mieliśmy jeszcze zamek Rabi.
Podsumowanie
Okrężna trasa łącząca Černé i Čertovo jezero nie jest szczególnie męcząca. Pierwszy etap przypomina wręcz emerycki spacer, choć cały czas lekko pod górę. Piękne jeziora, które o poranku, gdy cicho i pusto, prezentują się zjawiskowo. Odbicie z głównego szlaku na Špičák i wieżę widokową to dodatkowa atrakcja. Z wysokości znakomicie prezentują się zalesione, zatopione w soczystej zieleni wzgórza i tafla jeziora. Jak dla nas zachwycająca wycieczka.
